Wydarzenie zorganizowano w niedzielę, 14 stycznia, w piątą rocznicę śmierci Pawła Adamowicza.
"Serce Świateł dla Pawła Adamowicza - STOP HEJT" na pl. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Łodzi
O godzinie 17:00 pod sercem WOŚP na pl. Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy rozbłysnęły znicze ułożone w kształt serca.Uczestnicy wspominali tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska oraz przypominali, jak ważna jest walka z hejtem. Podczas wydarzenia obecni byli także przedstawiciele miasta Adam Wieczorek, wiceprezydent miasta Łodzi i Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi oraz senator Artur Dunin, którzy złożyli pamiątkowe znicze.
- Pięć lat temu, jak wydarzyła się ta tragedia, jak zaatakowano pana prezydenta Pawła Adamowicza, to było coś absolutnie nierealnego. To było niewyobrażalne, że po słowach, które powiedział pan prezydent, że Gdańsk jest szczodry, dobry, Gdańsk chce być miastem solidarności. Nagle ktoś wbiega na scenę i nożem po prostu morduje człowieka. Pamiętam, że w momencie, kiedy dowiedzieliśmy się o śmierci pana prezydenta, łodzianie gromadzili się wtedy w pasażu Schillera. Dzisiaj gromadzimy się tutaj na placu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w miejscu, które dla nas łodzian jest symboliczne
- mówi dla portalu TuŁódź.pl Marcin Gołaszewski, przewodniczący Rady Miejskiej w Łodzi.
Przewodniczący wspomina 14 stycznia 2019 roku, kiedy znicze pamięci zapalano wtedy w Pasażu Schillera.
Wspomnienie Pawła Adamowicza na placu WOŚP w Łodzi
Zwraca uwagę, że podobnie jak on, tragicznie zmarły prezydent również pełnił kiedyś funkcję przewodniczącego Rady Miejskiej w Gdańsku.
- Paweł Adamowicz był samorządowcem i dla mnie jako przewodniczącego Rady Miejskiej jest to bardzo wymowne, bo on także był przewodniczącym Rady Miejskiej, potem został prezydentem miasta. To był człowiek, który poświęcił całe swoje życie służbie społeczeństwa, więc swojej społeczności lokalnej, jednocześnie służąc także Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy. Czynił po prostu dobro, w tym nie ma nic złego, a zło które się wydarzyło chciało przekreślić ten piękny cud, którym jest WOŚP. To się nie udało, bo Polacy o tym pamiętają i pamiętać będą
- dodaje.
Podczas wydarzenia głos zabrał także prof. dr hab. Jarosław Płuciennik, wykładowca Uniwersytetu Łódzkiego.
Łodzianie wspominają śp. Pawła Adamowicza, który zginął podczas 27. Finału WOŚP
Obecni byli także przedstawiciele młodego pokolenia, członkowie młodzieżówki Platformy Obywatelskiej, do której należał śp. Paweł Adamowicz.
- Ja ten dzień wspominam, jak mimo wszystko normalne dzień. Do momentu, w którym wszyscy w telewizji usłyszeliśmy tragiczne informacje o tym, co się dzieje w Gdańsku. To było straszne, bo wszyscy wcześniej widzieliśmy, że media, rządzący są zdolni do robienia nagonek na ludzi. Do ich dehumanizowania w imię swojego interesu politycznego. Myśleliśmy, że czasy, w których to przekładałoby się na zgony, były dawno za nami, że to była pieśń przyszłości. Nagle okazało się, że nienawiść cały czas jest w nas i jeśli ktoś będzie ją odpowiednio podsycał, ona dalej zbierze takie same krwawe żniwo, jak zbierała w dwudziestym wieku
- wspomina Maksymilian Kociba, przewodniczący Nowej Generacji w Łodzi.
Hołd tragicznie zmarłemu prezydentowi Gdańska złożyli także przedstawiciele Solidarności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.