Wypadki w Łódzkiem. Co było przyczyną dachowania auta w Hucie Dłutowskiej?
Do wypadku doszło w Hucie Dłutowskiej w pow. pabianickim 6 listopada przed godziną 20:00, kiedy okolice spowiła gęsta mgła. 22-letni mężczyzna, mieszkaniec Pabianic, nie dostosował prędkości do warunków pogodowych, co doprowadziło do utraty panowania nad pojazdem. Kierowca nie dostrzegł wysepki na drodze i, celem jej ostatecznego wyminięcia, wykonał gwałtowny skręt. Tak gwałtowny, że auto wypadło z drogi, uderzyło w pobliskie znaki, dachowało i ostatecznie zatrzymało się w rowie.
Zdjęcie z wypadku 6 listopada 2024 r. w Hucie Dłutowskiej, pow. pabianicki. / foto OSP Dłutów / Facebook
— Kierowca otrzymał pomoc medyczną, nie odniósł jednak większych obrażeń. Jego życiu nic nie zagraża
— mówi podkomisarz Agnieszka Jachimek z KMP w Pabianicach.
Do zdarzenia zaangażowano OSP Dłutów, która zabezpieczyła teren wypadku.
Z tego, co wiadomo nam od służb, kierowcy nie stało się nic zagrażającego życiu. Był trzeźwy, sam też wydostał się z obitego auta. Pabianiczanin został ukarany mandatem.
Jazda w gęstej mgle. Jak zachowywać się na drodze?
Podróż autem w czasie gęstej mgły może być skrajnie niebezpieczna, dlatego należy pamiętać o najważniejszych zasadach:
- dostosowywanie prędkość do napotkanych warunków atmosferycznych,
- używanie świateł przeciwmgłowych tak, by nie oślepiać innych,
- poleganie na słuchu — jeśli jest taka konieczność,
- unikanie nadmiernego hamowania,
- utrzymanie bezpiecznego dystansu.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.