Sędzia sprawozdawca Beata Szafaryn w uzasadnieniu mówiła, że każde zabójstwo zasługuje na potępienie, a zabójstwo z błahego powodu - a tak było w tym przypadku - szczególnie.
- Sprawcy działali z zamiarem ewentualnym, czyli godzili się na to, że ich ofiara może umrzeć
- mówiła pani sędzia.
Wyrok, który zapadł w środę (29 listopada), jest prawomocny.
Odpowiadało jeszcze trzech mężczyzn i dwie kobiety
W tej sprawie odpowiadało jeszcze trzech mężczyzn i dwie kobiety. Oskarżono ich o nieudzielenie pomocy pobitemu i zacieranie śladów zbrodni. Zostali skazani na kary od dwóch lat i ośmiu miesięcy do trzech lat więzienia (mężczyźni) oraz na prace społeczne w ciągu sześciu miesięcy i półtora roku (kobiety).
Do tragedii doszło podczas zakrapianej alkoholem imprezy
Tragedia wydarzyła się w nocy z 8 na 9 kwietnia 2020 roku w domu z ogrodem w Ozorkowie. Do gospodarza przyszedł jego 41-letni sąsiad Tomasz G. i jeszcze dwóch znajomych, 19-latka i 22-latek. Rozpoczęła się zakrapiana alkoholem impreza. Według śledczych, po jakimś czasie wszyscy wybrali się do sklepu po coś do jedzenia. Po drodze spotkali dwóch mężczyzn, którzy zaczęli być agresywni wobec Tomasza G.
Powodem zaczepek miała być relacja pokrzywdzonego ze znajomą jednego z agresorów
Nie przeszkodziło im to we wspólnym powrocie na imprezę. Do grupy dołączył jeszcze jeden mężczyzna. Sąsiad gospodarza nadal był atakowany. Powodem zaczepek miała być relacja pokrzywdzonego ze znajomą jednego z agresorów. Krystian P. podszedł do Tomasza i uderzył go kolanem w twarz. Później wypadki potoczyły się lawinowo: do Krystiana P. dołączył Hubert P. i obaj zaczęli okładać Tomasza pięściami po twarzy i łańcuchem po rękach i nogach. W wyniku poważnych obrażeń napadnięty zmarł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.