Byk był agresywny. Strażacy wezwali na pomoc policjantów. Mimo kilku prób, funkcjonariuszom nie udało się podejść do niego na tyle blisko, żeby zarzucić mu linę na szyję. W pewnym momencie rozjuszone zwierzę zaatakowało policjanta i strażaka. Na szczęście obu mężczyznom udało się odskoczyć na bezpieczną odległość.
Zdecydowano o użyciu paralizatora
Gdy sytuacja zaczęła się przedłużać, zdecydowano o użyciu
paralizatora. Rażone prądem zwierzę zostało zamroczone. Wtedy funkcjonariuszom udało się do niego podejść i je schwytać.
Byk trafił pod opiekę lekarza weterynarii
Byk trafił pod opiekę lekarza weterynarii. Cała akcja trwała
godzinę. Żeby ujarzmić półtonowe zwierzę, na miejscu pracowali strażacy z OSP Zduny, JRG Łowicz oraz policjanci.
Pisaniem zajmuję się zawodowo od prawie 17 lat. Lubię słuchać ciekawych historii o ciekawych osobach, w kręgu moich zainteresowań są też zagadnienia kryminalne i sądowe. Nie unikam tzw. ludzkich spraw, więc jeśli widzisz gdzieś nierówny chodnik lub denerwuje cię brak miejsc parkingowych na osiedlu – śmiało dawaj znać.
Artykuł pochodzi z portalu
tulodz.pl.
Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.