reklama

Minister spraw zagranicznych odwiedził Łódź. Zapytaliśmy, czy Łódź może stać się celem Rosji?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Minister spraw zagranicznych odwiedził Łódź. Zapytaliśmy, czy Łódź może stać się celem Rosji? - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
13
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości PabianiceRano Łódź odwiedził Mateusz Morawiecki, a już w południe w centrum miasta pojawił się Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznym. Głównym tematem konferencji – podobnie, jak o poranku – było bezpieczeństwo Polski oraz zachęcenie do pójścia na wybory.
reklama

Spotkanie z Dariuszem Jońskim i Radosławem Sikorskiego odbyło się w samo południe, w sobotę 25 maja.

Wizyta Radosława Sikorskiego w Łodzi - co powiedział minister spraw zagranicznych?

Przy Piotrkowskiej Centrum apelowano, aby wybrać się na zbliżające wybory i podkreślano, że to nie czas na sen.

- To ważny moment w kampanii do Parlamentu Europejskiego. Ważny moment, bo budzimy Polaków, mobilizujemy, bo te wybory są dla nas bardzo ważne 

reklama

- mówi Dariusz Joński, kandydat do europarlamentu, Koalicja Obywatelska.

Radosław Sikorski zwrócił uwagę na to, dlaczego wybory do europarlamentu są ważne oraz czym zajmują się politycy w Brukseli.

W jego opinii to właśnie w Brukseli zapadają najważniejsze decyzje i to tam dzieje się prawdziwa polityka.

- Polska chce być normalnym europejskim krajem i dlatego te wybory są tak ważne. Jako do niedawna europoseł chciałbym państwu przypomnieć, że Parlament Europejski wpływa, decyduje o budżecie, o traktatach handlowych, które w dzisiejszych czasach są bardzo szczegółowe, decyduje o nowej Komisji Europejskiej, o dyrektywach europejskich. Tam jest prawdziwa polityka, prawdziwa koalicja w różnych sprawach

reklama

- mówi Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych.

Minister spraw zagranicznych wyznał, że jest świadkiem „miziania się” Prawa i Sprawiedliwości z niemiecką partią prawicową AFD.

- Jestem świadkiem tego, że w Parlamencie Europejskim PiS “mizia” się z niemieckimi nacjonalistami z AFD, klaszczą sobie, wspierają się w głosowaniach. To jest partia, która okazała się zbyt radykalna nawet dla pani Marine Le Pen - tej samej, która brała pieniądze od Putina, która w tej chwili ich wyrzuciła ze swojego ugrupowania politycznego. Bardzo proszę państwa o pójście na wybory

- dodaje Sikorski.

reklama

Przez cały czas trwa wyjaśnianie także powiązań Rosji z podpaleniami w ostatnim czasie na terenie całej Polski, ale i Europy.

Joński (KO): "mamy polityków, którzy robią wszystko, żeby w Polsce było bezpiecznie"

Jednym z największych pożarów w ostatnich tygodniach było pojawienie się ognia na terenie hali kupieckiej Marywilska 44 w Warszawie. Czy Łódź może się obawiać, że podobnie jak stolica, stanie się celem Rosjan?

- Żadne miejsce nie jest do końca wyłączone spod możliwości ataku ze strony rosyjskiej. Oczywiście nasze służby na szczęście wyłapują, prowadzą zdecydowane działania. Działa wywiad, kontrwywiad. Na czele służb specjalnych ministrem koordynatorem jest pan minister Siemoniak, dlatego czuję się bezpiecznie, bo pamiętam, że za poprzedniej ekipy, gdzie widziałem pana Misiewicza, to nie czułem się bezpiecznie, więc naprawdę mamy teraz polityków, którzy wiedzą, co to znaczy bezpieczeństwo i nawet jak o tym głośno nie mówią, to robią wszystko, żeby w Polsce było bezpieczne, i to jest cel, żeby to poczucie bezpieczeństwa było wśród Polaków 

- komentuje Dariusz Joński.

Minister spraw zagranicznych apeluje: "słuchajmy tego, co PiS mówi"

Sikorski zachęca natomiast, aby uważnie słuchać tego, co mówią politycy Prawa i Sprawiedliwości.

- Słuchajmy tego, co PiS mówi. Oni chcą, żeby Unia Europejska była strefą wolnego handlu. Strefy wolnego handlu nie uchwalają budżetów obronnych, nie budują zdolności obronnych, nie wzmacniają granic zewnętrznych przed wrogami różnego rodzaju, nie wspierają sąsiadów dostarczaniem broni i amunicji. Jeśli postulat PiS-u miałby się ziścić, to jedna z polis ubezpieczeniowych, jaką Polska ma po pierwsze transatlantycką, po drugie Europejską stałaby się bezzębna

- mówi minister.

Na nasze pytanie dotyczące tego, jakie państwo jest obecnie naszym sojusznikiem minister mówi wprost: Trójkąt Weimarski to jest ta oś, która powinna mieć decydujący wpływ.

- Ja życzę zdrowia panu byłemu ministrowi Waszczykowskiemu, ale to on w swoich exposé mówił, że takim najbliższym sojusznikiem w Unii Europejskiej i przykładem do naśladowania jak Polska powinna się zachowywać w Unii Europejskiej jest Wielka Brytania. Ja lubię Wielką Brytanię, żeby było jasne, ale wiemy, do czego zachowywanie się jak Wielka Brytania doprowadziła. I my tego nie chcemy. Polska ma być wpływowym członkiem Unii Europejskiej. Przybywam do państwa prawie bezpośrednio ze spotkania Trójkąta Weimarskiego Polska, Niemcy, Francja to jest oś, która powinna mieć decydujący wpływ na całą Unię Europejską, a nie powinniśmy likwidować Parlamentu Europejskiego tak jak to postulują politycy PiS-u 

- odpowiada Radosław Sikorski.

Tegoroczne wybory do europarlamentu odbędą się w niedzielę 9 czerwca.

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama