![Brutalna napaść na przystanku w Pabianicach. Z nagrania wynika, że agresorka... pomyliła się [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne](https://static.ddbelchatow.pl/galleries/fad3c2d4-d6bd-42f2-9482-bf2e730e14c0)
Okładała pięściami, rzuciła na chodnik
Widać na nim przystanek autobusowy przy skrzyżowaniu ulic Waltera Jankego i Nawrockiego w Pabianicach. Na ławce siedzi kobieta, jest zajęta telefonem. W pewnym momencie szybkim krokiem podchodzi do niej druga, ciemnowłosa, ubrana w krótkie spodenki i koszulkę na ramiączkach. Zaczyna okładać siedzącą pięściami po głowie, w pewnym momencie chwyta ją za włosy i rzuca na chodnik. Dopiero gdy napadnięta się przewraca, sprawczyni ataku orientuje się, że się pomyliła. Na nagraniu widać, że mówi coś do poszkodowanej.
Pobita trafiła na SOR
- Pobita kobieta trafiła na szpitalny oddział ratunkowy, a po wyjściu o wszystkim powiadomiła policję
reklama
- mówią pabianiccy strażnicy.
33-letnia napadnięta w rozmowie z policjantami przyznała, że nie ma zatargów z osobą, która ją zaatakowała. Wszystko wskazuje na to, że została pobita przez pomyłkę.
Agresorka jest poszukiwana
Pabianicka policja wszczęła poszukiwania agresorki. Wszelkie informacje o jej miejscu przebywania można przekazywać do KPP Pabianice, ul. Żeromskiego 18, pod numerem telefonu (47) 84 24 302 lub 997.Poszukiwanej kobiecie za napaść i pobicie grozi do 3 lat więzienia.
reklama
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.