reklama

Zalana łódzka pizzeria, w której "Kuchenne rewolucje" robiła Magda Gessler, nie kończy działalności. Pojawiło się światełko nadziei [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Zalana łódzka pizzeria, w której "Kuchenne rewolucje" robiła Magda Gessler, nie kończy działalności. Pojawiło się światełko nadziei [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
5
zdjęć

Udostępnij na:
Facebook
Region Światełko nadziei pojawiło się dla łódzkiej pizzerii Trattoria Bandiera Italiana, która tuż po Wielkanocy została niemal całkowicie zalana. W knajpce kilka lat temu swoje rewolucje przeprowadzała znana restauratorka Magda Gessler. Szkody powstały na skutek nieprawidłowego zabezpieczenia prowadzonego w budynku remontu dachu. Wszystko wskazuje jednak na to, że wspólny biznes znających się od dziecka łodzian będzie nadal funkcjonował.
reklama

Nowy właściciel zadecydował o przeprowadzeniu remontu

Dramatyczną sytuację, w jakiej znalazła się restauracja przy Pabianickiej 115, jej właściciele opisali na facebookowym profilu.

- We wrześniu 2023 roku zmienił się właściciel nieruchomości, w której wynajmowaliśmy nasz lokal. Zdecydował, że będzie remontował dach. Prace wystartowały wcześniej niż to było zakładane, dlatego musieliśmy nieco zmodyfikować naszą działalność i przestawić się na przyjmowanie zamówień tylko i wyłącznie z odbiorem osobistym bądź z dostawą

- czytamy w poście.

W jednej chwili stracili wszystko

Gdy właściciele pojawili się w knajpce 2 kwietnia, przeżyli szok.

- Zastaliśmy widok, którego nikt nie się spodziewał. Z powodu braku zabezpieczenia prac remontowo-budowlanych i padającego przez całą noc deszczu, restauracja wraz ze sprzętami niezbędnymi do pracy, jak i całym wyposażeniem została zalana. W jednej chwili straciliśmy wszystko, o co walczyliśmy przez prawie 8 lat, przechodząc "Kuchenne rewolucje", wygrywając z pandemią i walcząc z inflacją

- pisali zrozpaczeni.

Postanowili szukać innego miejsca

Młodym restauratorom nie udało się porozumieć z właścicielem budynku w kwestii zrekompensowania im powstałej szkody. Postanowili więc poszukać dla swojej działalności nowego miejsca, choć lokalu przy Pabianickiej szkoda im zostawiać.

- Włożyliśmy w niego mnóstwo pieniędzy, pracy i wysiłku

- mówią.

"Jest opracowany plan dalszego działania"

Ostatnio na ich facebookowym profilu pojawiły się bardziej optymistyczne informacje.

- Pomimo wielu przeciwności losu, które nas spotykają, jest opracowany plan dalszego działania. Szczegóły ujawnimy, jak tylko dopniemy wszystko na ostatni guzik.

Młodzi biznesmeni dziękują także za pomoc, jaką otrzymali od łodzian, swoich klientów i nie tylko.

- Każdy telefon, komentarz, wiadomość motywowały nas do dalszego działania i nie poddawania się w walce o coś, co tworzyliśmy dla was przez ostatnie lata.

WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama