Wyrok w głośnej sprawie. "Zdawała sobie sprawę, że może dojść do nieszczęścia"
Sędzia referent Marcin Masłowski w uzasadnieniu tłumaczył, że 22-latka wsiadając za kierownicę po spożyciu środków odurzających zdawała sobie sprawę, że może to doprowadzić do nieszczęścia.
- Agnieszka K. do prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu i narkotyków przyznała się podczas pierwszego przesłuchania. Jeśli chodzi o główny zarzut, z biegiem czasu jej zeznania nieco się zmieniały, próbowała umniejszać swój udział w sprawie, a odpowiedzialną za taki, a nie inny przebieg zdarzeń uczynić ofiarę. Postępowanie dowodowe oraz biegli potwierdzili jednoznacznie, że gdyby oskarżona nie była nietrzeźwa, jechała z przepisową prędkością, a jej auto nie było nakierowane na Bartłomieja M., do wypadku by nie doszło.
Wyrok w głośnej sprawie. Do tragedii doszło w 2023 roku
Przypomnijmy. Tragiczna sytuacja rozegrała się w lipcu ubiegłego roku w Bobrownikach w powiecie łowickim po tym, jak partner Agnieszki K., który mieszkał w sąsiedniej wsi, wyszedł z jej domu, prawdopodobnie po kłótni z nią. Młoda kobieta próbowała zawrócić Bartłomieja M., gdy to nie pomogło, wsiadła za kierownicę kupionego tydzień wcześniej przez jej matkę BMW. Dogoniła idącego poboczem drogi chłopaka i namawiała go, żeby wsiadł do auta. On jednak nie chciał słuchać, więc go wyprzedziła, odjechała kawałek i zawróciła.
Wyrok w głośnej sprawie. Dodała gazu i jechała w stronę chłopaka
Z ustaleń śledczych wynika, że 22-latka dodała gazu i jechała w stronę idącego chłopaka. Potrąciła go z dużą siłą. Świadczą o tym ślady hamowania na jezdni. Gdy młoda kobieta zobaczyła, co się stało, wyskoczyła zza kierownicy, dobiegła do leżącego i nieprzytomnego Bartłomieja i próbowała go reanimować. Po chwili na miejscu pojawiło się pogotowie i policja. Kilkudziesięciominutowa resuscytacja nie przyniosła efektu. 25-latek zmarł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.