Łodzianin zaproszony do zespołu badawczego
Szczątki ludzkie, a także liczne artefakty z epoki brązu zostały odnalezione we wsi Papowo Biskupie na ziemi chełmińskiej przez Kujawsko Pomorską Grupę Poszukiwaczy Historii. Już samo to odkrycie okazało się być przełomowe, ponieważ na tym stanowisku odkryto łącznie ponad 550 obiektów wykonanych z metalu i datowanych na erę poprzedzającą epokę żelaza.
- Badaniami tego odkrycia kierują archeolodzy z Uniwersytetu Mikołaja Kopernia w Toruniu, prof. Jacek Gackowski i mgr Łukasz Kowalski, którzy zajmują się okresem epoki brązu i wczesną epoką żelaza. Dzięki wieloletniej współpracy między wydziałami naszych uczelni zaproszono mnie do zbadania kości ludzkich, które również zostały odnalezione na tym stanowisku archeologicznym
- wyjaśnia dr hab. Wiesław Lorkiewicz, antropolog biologiczny.
Ofiary z ludzi składano w jeziorze
Okazuje się, że w miejscu, w którym odkryto artefakty, kiedyś znajdowało się duże, ale dość płytkie jezioro, które było osuszane w XIX i XX wieku. Wszystko wskazuje na to, że przed nastaniem pierwszego tysiąclecia przed naszą erą w tym jeziorze składano... ofiary z ludzi.Kości, które trafiły do laboratorium prof. Lorkiewicza, okazały się mocno pofragmentowane. Trzeba więc było ocenić, od ilu osób mogą pochodzić.
- Za pomocą metody, którą stosuje się w kryminalistyce, na przykład przy badaniu szczątków ofiar masowych katastrof, udało się ustalić minimalną liczbę osób. Minimalną, co wcale nie znaczy, że rzeczywistą, bo może być ich więcej. Udało nam się m.in. oszacować, że kości pochodzą od ponad trzydziestu osób, w każdym wieku, od niemowląt do dorosłych, a wśród tych drugich zarówno mężczyzn jak i kobiet. Nie znaleźliśmy natomiast kości osób starszych, ponad 50-letnich, które na przykład charakteryzowałyby się zmianami zwyrodnieniowymi odpowiednimi do tego wieku
- wyjaśnia prof. Lorkiewicz.
Znalezione kości są w kawałkach
Kultura łużycka występowała przez prawie 1000 lat (1300 p.n.e. - 400 p.n.e.) na terenie dzisiejszej Polski, wschodnich Niemiec, Czech, Słowacji i zachodniej Ukrainy. Charakterystycznym rytem tej kultury jest obrządek pogrzebowy ciałopalny.Na stanowisku w Papowie Biskupim odnaleziono całe zbiory kości szkieletów ludzkich, jednak silnie pofragmentowanych.
- Archeolodzy interpretują to znalezisko jako ofiary z ludzi, czyli możemy się domyślać, że śmierć tych osób nastąpiła raczej w dramatycznych okolicznościach. Z drugiej strony składanie ofiar powinno zostawić na kościach jakieś ślady. Gdyby tych ludzi zabijano za pomocą narzędzi tępo- lub ostrokrawędzistych, na kościach byłoby to widać, a my na razie nic takiego nie znaleźliśmy. Zastanawia jednak ich silne rozfragmentowanie, co tym bardziej trudno wytłumaczyć, biorąc pod uwagę dobry stan zachowania samych fragmentów
- mówi prof. Lorkiewicz.
550 sztuk ówczesnej biżuterii
Na stanowisku archeologicznym w Papowie Biskupim znaleziono też liczne przedmioty z brązu. To ponad 550 obiektów, przede wszystkim ówczesnej biżuterii noszonej na szyi i ramionach.
- Co ciekawe, udało się ustalić, że te przedmioty pochodzą z późniejszego okresu niż kości. Archeolodzy uważają, że w pewnym momencie nastąpiła zmiana kulturowa i zamiast ludzi zaczęto składać w ofierze depozyty w postaci cennych przedmiotów
- wyjaśnia prof. Lorkiewicz.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.