reklama

Lewica i biskupi po jednej stronie barykady. Wygrają z tak mocnym przeciwnikiem?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: TOS

Lewica i biskupi po jednej stronie barykady. Wygrają z tak mocnym przeciwnikiem? - Zdjęcie główne

Czy 24 grudnia nie zrobimy już zakupów? Lewica ma taką nadzieję. Problem jest jednak szerszy i dotyczy prawie wszystkich pracujących tego dnia. | foto TOS

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i ŚwiatSieci handlowe zrzeszone w ramach Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji zabrały głos w sprawie pomysłu, by 24 grudnia był dniem ustawowo wolnym od pracy. Czy doczekamy się Wigilii bez chodzenia do biura, ale i z zamkniętymi sklepami? Wstępna decyzja może zapaść już na posiedzeniu Sejmu 6-8 listopada.
reklama

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, minister rodziny, pracy i polityki społecznej zadeklarowała niedawno, że Klub Parlamentarny Lewicy chciałaby, aby Wigilia była dniem wolnym od pracy. Znamy odpowiedź tych, w których takie rozwiązanie najbardziej by uderzyło. Łatwo nie będzie. 

Lewica składa projekt ustawy. Popierają go... Episkopat i PiS. Decyzja do 8 listopada?

Projekt ustawy w tej sprawie został już przez nich złożony do Kancelarii Sejmu. Zdaniem Lewicy w Wigilię mamy do czynienia "z pewną fikcją zawodową". – Są firmy, które każą przychodzić do pracy, a ta praca albo nie jest wykonywana albo wykonywana jest w bardzo okrojonym czasie. Pracownicy pracują po dwie, trzy godziny. Kobiety często są wcześniej zwalniane, mężczyźni pełnią różnego rodzaju dyżury, moglibyśmy z tą fikcją skończyć i usankcjonować to – uważa Tomasz Trela z Lewicy. 

reklama

Jak dodaje, jest szansa, żeby już w tym roku 24 grudnia było dniem wolnym od pracy. – A gdyby się to nie udało z przyczyn formalnych, a ustawa weszłaby w życie, to wtedy dniem wolnym od pracy byłby 24 grudnia 2025 roku. Wypełniamy dzisiaj taką średnią europejską, to jest 13 dni wolnych od pracy – przypomniał. 

Na pomysł bardzo entuzjastycznie zareagował Episkopat Polski. Jak stwierdził biskup Waldemar Musioł, z perspektywy Kościoła jest to inicjatywa słuszna, ponieważ służy człowiekowi i rodzinie. – Troskę o szeroko pojęte dobro osoby, zwłaszcza to duchowe, jesteśmy jako Kościół gotowi dzielić z każdym i w związku z tym popierać dobre inicjatywy, bez względu na ich polityczne źródło – tłumaczył dziennikarzowi PAP sekretarz Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski.

reklama

We wtorek, 5 listopada, Robert Biedroń przekazał, że projekt Lewicy będzie procedowany na najbliższym – rozpoczynającym się 6 listopada – posiedzeniu Sejmu. To znaczy, że wstępne decyzje mogą zapaść do 8 listopada. 

Trzy niedziele handlowe w zamian za wolną Wigilię? Tego chcą handlowcy 

Projekt Lewicy poparli również politycy klubu PiS. A czy zyska on również  poparcie koalicjantów? Tego na razie nie wiadomo. Wiadomo jednak, że Ryszard Petru, poseł Trzeciej Drogi, zdążył wyliczyć, ile dodatkowy wolny dzień kosztowałby polską gospodarkę. – Każdy dodatkowy dzień wolny od pracy kosztuje gospodarkę 6 mld zł. Jeśli Wigilia miałaby być dniem wolnym, to kosztem innego święta w roku, tak aby liczba dni wolnych od pracy – których mamy 13 – nie zmieniła się – napisał w mediach społecznościowych.

reklama

Do pomysłu bardzo sceptycznie podeszli również handlowy z Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Zaapelowali oni o utrzymanie możliwości prowadzenia handlu w Wigilię tego roku. Jak dodali, są chętni do dalszego dialogu i wypracowaniu wspólnego kompromisu. 

POHiD tłumaczy, że zaproponowany przez Nową Lewicę zakaz handlu w Wigilię przełoży się na straty finansowe, utrudnienia organizacyjne, kadrowe i logistyczne w branży handlowej. W tym najważniejszym dla handlu przedświątecznym okresie działa on z dużym wyprzedzeniem. Sklepom zależy, by w jak najlepszy sposób odpowiedzieć na potrzeby konsumentów i zapewnić im możliwość zrobienia zakupów świątecznych do ostatniego momentu.

Handlowcy odpowiadają: Wolny dzień odbije się na klientach 

Jak tłumaczą członkowie organizacji, handlowcy już wiele miesięcy wcześniej solidnie przygotowują się do świąt. Ogromne ilości towarów zostały już zamówione, cały czas realizowane są kolejne zamówienia i dostawy z kraju i zagranicy, w drodze są kontenery z towarem na święta. Jest pełna organizacja pracy w magazynach i centrach dystrybucji. Dużo wcześniej zostały ustawione grafiki pracownicze.

– Projekt został złożony zdecydowanie za późno, przez co, w przypadku jego wejścia w życie, zrodzi on duże konsekwencje dla sprzedaży, a także istotne niedogodności dla konsumentów. Optujemy zatem za pozostawieniem w tym roku Wigilii dniem handlowym. Natomiast co do kolejnych lat deklarujemy chęć dialogu, proponując kompromis w postaci dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu, tak aby zapewnić w grudniu trzy niedziele handlowe przed Wigilią

 – zaproponowała Renata Juszkiewicz, prezes zarządu POHiD.

Współpraca: TOS

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu pulsgdanska.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama