Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali w poniedziałek 8 stycznia o godz. 10:07. Straż wezwali sąsiedzi.
Tragiczny pożar w domu jednorodzinnym na Widzewie
Pożar wybuchł w domu jednorodzinnym na Widzewie przy ul. Turnie.
- Pożar został ugaszony w zasadzie jeszcze przed naszym przyjazdem, przez sąsiada. On przybiegł udzielić pomocy, a jego żona wezwała nas w tym czasie. W środku strażacy znaleźli zwęglone ciało kobiety, a także mężczyznę bez oznak życia. Na pomoc było już niestety za późno
- mówi Łukasz Górczyński, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Łodzi.
Prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez mieszkańców. Papieros, świeca? W tej kwestii musi wypowiedzieć się biegły z zakresu pożarnictwa.
Na miejscu interweniowały 4 zastępy straży pożarnej, 14 strażaków. Działania trwały niecałe półtorej godziny.
Do kolejny tragiczny pożar w Łodzi w nowym roku. W piątek 5 stycznia po godz. 21 przy ul. Ogrodowej wybuchł pożar w pustostanie.
Paliły się śmieci i zgromadzone materiały w suterenie oraz na parterze niezamieszkałej kamienicy. Pożar spowodował bardzo duże zadymianie w całym obiekcie.
- Na parterze odnaleziono zwęglone ciało mężczyzny, wiek okazał się niemożliwy do ustalenia
- mówi Jędrzej Pawlak, rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP.
Na miejscu interweniowało sześć zastępów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.