Ogień w ZOO Safari Borysew pojawił się nad ranem
Ogromna tragedia w ZOO Safari Borysew tuż przed długim weekendem majowym. Zgłoszenie o pożarze straż pożarna otrzymała o godz. 4:47 w piątek 28 kwietnia. Ogniem objęty był budynek na terenie "Świata wodnego". W środku znajdowało się osiem małp i dwadzieścia papug. Niestety nie przeżyły tego zdarzenia.Jak poinformował nas mł. bryg. Radosław Ogrodowczyk, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Poddębicach, za wstępną przyczynę pożaru uznano zwarcie instalacji elektrycznej. Właściciel straty, które wyrządził żywioł, oszacował aż na milion złotych.
- Po dojeździe na miejsce zdarzenia okazało się, że inne obiekty nie były zagrożone. Udało nam się uratować dzikie kaczki znajdujące się na wybiegu - dodaje Radosław Ogrodowczyk z poddębickiej straży.
Ogień strawił drewniany budynek. Z żywiołem walczyło pięć zastępów straży pożarnej, dwie PSP - to jednostki ratowniczo-gaśnicze z Poddębic i trzy ochotnicze straże - OSP Niemysłów, OSP Poddębice i OSP Bałdrzychów, w sumie piętnastu strażaków.
Działania straży pożarnej zakończyły się po ponad dwóch godzinach, o 7:22.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.