Policja ma dane matki dziewczynki
- Mamy dane tej kobiety, jednak ze względy na dobro śledztwa i dynamiczny rozwój sytuacji nie udzielamy więcej informacji
- przekazuje mł. asp. Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Śledztwo w sprawie porzucenia nowo narodzonego dziecka prowadzi Prokuratura Rejonowa Łódź-Bałuty. Obecnie dziewczynka przebywa w Centralnym Szpitalu Klinicznym UM w Łodzi. Jej stan lekarze określają jako dobry.
Temperatura ciała dziecka była bardzo niska
Zdaniem specjalistów, dziewczynka urodziła się niedługo przed jej odnalezieniem przez przypadkowego przechodnia. Mężczyzna znalazł zawinięte w foliową torbę dziecko w ostatniej chwili - temperatura ciała noworodka spadła bowiem do zaledwie 27 st. Celsjusza.Do wstrząsającego odkrycia doszło we wtorek (15 kwietnia) po godz. 20 na terenie jednego z pustostanów przy ul. Zgierskiej na łódzkich Bałutach. Przypadkowy przechodzień zwrócił uwagę na zawinięty w folię pakunek. Okazało się, że w środku jest żywy noworodek. Mężczyzna natychmiast wezwał na miejsce służby ratunkowe.
Śledztwo w kierunku usiłowania zabójstwa
Gdy dziecku zostaną wykonane wszystkie niezbędne badania, prawdopodobnie trafi ono do jednego z ośrodków zajmujących się noworodkami, gdzie będzie czekało na nową rodzinę.Śledztwo w sprawie porzucenia dziewczynki jest prowadzone w kierunku usiłowania zabójstwa z zamiarem ewentualnym. Grozi za to nie mniej niż 10 lat pozbawienia wolności do jej dożywotniego pozbawienia.
Komentarze (0)