reklama

Pijany jak bela jechał autem do córki! Złapał go policjant z Łodzi

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Śliwiński

Pijany jak bela jechał autem do córki! Złapał go policjant z Łodzi - Zdjęcie główne

48-latkowi grozi do 5 lat więzienia. | foto Tomasz Śliwiński

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Na sygnalePolicjant z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi po służbie złapał pijanego kierowcę. 48-letni amator jazdy "na podwójnym gazie" miał 2,3 promila alkoholu w organizmie i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
reklama

Obywatelskie zatrzymanie pijanego kierowcy

Policjanci pojechali na skrzyżowanie ulic Kaplicznej i Warszawskiej w Pabianicach. Według zgłoszenia, miało tam dojść do obywatelskiego ujęcia nietrzeźwego kierującego. Stróże prawa zastali na miejscu zgłaszającego, którym okazał się być kryminalny z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. 

37-letni funkcjonariusz był w czasie wolnym od służby. Jechał wraz z żoną i córką do łódzkiego szpitala. W pewnym momencie zauważył, że kierujący volkswagenem nie trzyma prostego toru jazdy. O swoich spostrzeżeniach policjant natychmiast poinformował dyspozytora numeru 112 i kontynuował jazdę za samochodem. 

Policjant po służbie podróżował z rodziną

Gdy osobówka zatrzymała się, wysiadł z niej mężczyzna. Wówczas policjant podszedł do niego i uniemożliwił ucieczkę z miejsca zdarzenia. Umundurowany patrol pabianickich funkcjonariuszy zbadał 48-latka alkomatem. Mieszkaniec gminy Sędziejowice miał w organizmie 2,3 promila alkoholu

reklama

Po sprawdzeniu w policyjnych systemach wyszło również na jaw, że amator jazdy "na podwójnym gazie" ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Mundurowi zatrzymali mężczyznę. W rozmowie ze stróżami prawa przyznał, że najpierw wypił napoje wysokoprocentowe, po czym zdecydował się odwiedzić swoją córkę

48-latek w aucie miał puste butelki po alkoholu

- Świadomość popełnienia przestępstw nie przeszkodziła mu wsiąść za kierownicę. W jego samochodzie znajdowały się jeszcze pozostałości po alkoholowej libacji. Auto zostało zholowane na policyjny parking, a 48-latek trafił na komisariat. Za swoją bezmyślność odpowie wkrótce przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności

reklama

- mówi podkom. Agnieszka Jachimek z Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama