Takie są wyniki śledztwa przeprowadzonego przez funkcjonariuszy Wydziału do Walki z Korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi oraz sześciu Komend Wojewódzkich Policji: w Poznaniu, Gdańsku, Gorzowie Wielkopolskim, Krakowie, Katowicach i Białymstoku, oraz czterech Komend Miejskich Policji: w Nowym Sączu, Legnicy, Częstochowie i Słupsku.
Zatrzymane mają od 30 do 70 lat
28 października br. przeprowadzono zsynchronizowane działania na terenie 10 województw: łódzkiego, małopolskiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego, mazowieckiego, lubuskiego, zachodniopomorskiego, śląskiego, pomorskiego i podlaskiego.
- Zatrzymane kobiety, w wieku od 30 do 70 lat, miały działać w ramach grupy przestępczej w latach 2016-2023. Osoby te pełniły funkcje dyrektorów placówek edukacyjnych. W celu osiągnięcia korzyści majątkowych miały poświadczać nieprawdę w dokumentach dotyczących liczby słuchaczy, frekwencji oraz innych danych wymaganych do uzyskania środków finansowych z urzędów. Fałszywe informacje składane były następnie w urzędach, co prowadziło do nieuzasadnionego wypłacania dotacji. Część zatrzymanych osób mogła również przyjmować korzyści majątkowe w postaci tzw. premii od innych członków grupy przestępczej
- przekazuje nadkom. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Zarzut działania w grupie przestępczej
Policjanci zabezpieczyli m.in. dokumentację szkolną, księgową i kadrową dotyczącą uzyskiwania i wykorzystania pieniędzy, sprzęt komputerowy i telefony komórkowe oraz walutę.
- Zatrzymane kobiety usłyszały zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się wyłudzaniem dotacji z jednostek samorządowych na działalność edukacyjną szkół niepublicznych, z czego uczyniły sobie stałe źródło dochodu. Dodatkowo odpowiedzą za doprowadzenie jednostek samorządowych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, wprowadzając w błąd pracowników urzędów co do podstaw wypłaty dotacji, przedkładając nieprawdziwe informacje o faktycznej liczbie uczniów w szkole i ich frekwencji
- mówi nadkom. Sobieraj.
Mogły wyłudzić nawet 40 milionów
Dyrektorkom grozi kara nawet do 15 lat pozbawienia wolności. Łącznie prokurator przedstawił 79 zarzutów 14 podejrzanym i zastosował wobec wszystkich dozory policyjne, poręczenia majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że osoby te mogły wyłudzić co najmniej 39,5 mln zł
- dodaje nadkom. Aneta Sobieraj.
Komentarze (0)