W upiornych maskach napadli na rodzinę biznesmena
Kobieta była członkinią grupy zatrzymanej w 2021 roku w sprawie brutalnej napaści na dom biznesmena z gminy Piątek. Śledczy ustalili, że bandyci w maskach kościotrupów włamali się do domu 52-latka, pobili i związali go i jego żonę, a następnie zabrali cenne przedmioty i uciekli. Skatowany mężczyzna na skutek odniesionych obrażeń zmarł.
- W toku śledztwa policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi zatrzymali dwoje obywateli Ukrainy: 40-letniego mężczyznę i 38-letnią wówczas kobietę. Sąd wymierzył jej później karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności za współudział w rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia
- przekazuje nadkom. Aneta Sobieraj z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Nie stawiła się w więzieniu i zaczęła się ukrywać
Po wydaniu wyroku kobieta nie stawiła się w więzieniu i zaczęła się ukrywać.
- Analiza informacji doprowadziła policjantów do jednego z mieszkań na łódzkich Bałutach. W godzinach porannych 28 października br. policjanci przeprowadzili dynamiczne zatrzymanie. Kobieta była zaskoczona, nie próbowała jednak uciekać ani stawiać oporu. Po potwierdzeniu jej tożsamości została osadzona w zakładzie karnym
- mówi nadkom. Sobieraj.
Tego samego dnia policjanci zatrzymali również 39-letniego mężczyznę, byłego konkubenta poszukiwanej, który także ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Miał do odbycia karę 3 miesięcy i 15 dni pozbawienia wolności za paserstwo telefonu komórkowego. On również został przewieziony do aresztu.
Komentarze (0)